niedziela, 22 września 2013

Smażone kalamary

Smażone kalamary to owoce morza, które często w kuchni lubią płatać figle  i stać się gumowate; To właśnie przez tę gumowatość wiele osób zraża się do nich na początku, sama też za pierwszym spróbowaniem nie wyczuwałam żadnej smakowej rewelacji, dopiero po kilku latach bez większego entuzjazmu skosztowałam ponownie swieżych, smażonych kalamarów i zostałam oczarowana ich chrupkością i delikatnym smakiem; Nie mogło obyć się bez śledztwa dlaczego jedne kalamary mogą być chrupiące, a drugie gumowate; Okazało się, że diabeł tkwi w szczegółach - kalamar im dłużej smażony tym staje się bardziej gumowaty! Dlatego by zrobić chrupiące krążki kalamara trzeba wrzucić go na dobrze rozgrzany olej i smażyć dosłownie chwilę, nie dłużej niż 2-3 minuty; drugi szczegół to  solenie kalamarów dopiero po usmażeniu! A wy jakie macie sposoby na chrupiące smażone kalamary ?

Smażone kalamary podane na rukoli z ananasem
Smażone kalamary

Składniki:
400 g kalamary, 200 g sałata np. rukola lub roszponka,
100 g ananas świeży,
sól, pieprz do smaku,
2 łyżki oliwy extra vergin,
1/2 l olej arachidowy do smażenia,
mąka z pszenicy durum lub mąka kukurydziana do obtoczenia
 Wykonanie:
1.Kalamary oczyścić (wyjąć środkową chrząstkę, wyciągnąć wnętrzności,obrać ze skórki tak by została sam biały kalamar); jeśli kalamary są mrożone wystarczyć je namoczyć na 1/2h w mleku;
2.Kalamary pokroić w krążki o szerokości 0,5 cm;
3.Dokładnie osuszyć krążki kalamarów, a następnie obtoczyć w mące kukurydzianej lub z pszenicy durum np. semolinie; Obtoczone w mące kalamary przełożyć na sitko i delikatnie potrząsając pozbyć się nadmiaru mąki;
4.Rozgrzać olej i wrzucać krążki kalamarów; Smażyć na złotawy kolor max. 3 minuty, jeśli bedą smażone zbyt długo będą gumowe;
5.W tym samym czasie oplukać sałatę, anananasa pokroić w paski;
Sałatę wymieszać z ananasem, szczyptą soli, 2 łyżkami oleju z oliwek, nałożyć na talerze;
6.Kalamry odsączyć z oleju na papierze kuchennym, posolić; kłaść na sałatkę na talerzach i podawać gorące;

Smacznego!
Iwona

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz, niby taki mały gest,a jakże cieszy każdego blogera.