czwartek, 6 czerwca 2013

Zdrowie ma 5 kolorów

  Według Światowej Organizacji Zdrowia ( ang. World Health Organization) codzienna konsumpcja 5 porcji warzyw i owoców zmieniłaby mapę chorób kardiologicznych i zmniejszyła o 1/3 ich występowanie. Zalecana minimalna porcja warzyw i owoców na dobę to 400 -500 gr. Przy czym WHO precyzuje, iż 5 porcji oznacza minimum 2 porcji warzyw i 3 porcje owoców na dobę. Jedna porcja oznacza jeden średniej wielkości owoc np. jedno jabłko, jedna gruszka,jedno mango, jedna brzoskiwnia itd., lub 2-3 szt owoców małych np. 2-3 śliwki,morele, 6-8 czereśni, 6-8 truskawek itd. 100 gr sałaty, 1 szklanka swieżego soku, 100 gr gotowanych warzyw. Wyliczając średnią 200-250 gr powinny stanowić warzywa, a drugą część owoce.


By zdrowe odżywianie nie było monotonne, a przede wszystkim urozmaicone WHO zaleca kierować się zasadą 5 kolorów, czyli zwracać uwagę na to, jaki kolor warzyw i owoców umieściliśmy w naszym menu i w razie wątpliwości zadać sobie pytanie czy w naszym dzisiejszym jadłospisie pojawiły się następujące kolory: fiolet, zieleń,biel,żółto-pomarańczowy i czerwony . 
Według WHO menu pełne zdrowia powinno być 5-kolorowe: 
Fiolet – jagody,porzeczki, śliwki, winogrona,bakłażan itd. Dzięki temu kolorowi w naszej diecie nie zabraknie antocyjanów (grupa flawonoidów) , karotenoidów, witaminy C, potasu i magnezu. Fioletowe składniki spożywane regularnie zadbają o nasz na układ moczowy, zwolnią procesy starzenia się i poprawią pamięć, według niektórych badań zmniejszają też ryzyko chorób układu krążenia i raka. 

Zielony – sałata, ogórki, rukola,kapusta,szpinak, natka pietruszki, kiwi, brokuły, bazylia, cukinia... itd. Zielone elemementy zawierają karotenoidy, magnez, witaminę C, witaminę E, kwas foliowy i luteinę, mają pozytywny wpływ na oczy, kości,zęby,prawidłowy rozwój płodu, a także pomagają w zapobieganiu chorób nowotworowych oraz pomagają w detoksykacji organizmu.Ich dobroczynności na ludzki organizm nie sposób opisać w kilku słowach. 

Biały – czosnek, kalafior, cebula, jabłka, gruszki, por, grzyby, seler, kalarepa ..itd. Dzięki temu kolorowi dostarczamy naszemu organizmowi polifenole, flawonoidy, związków siarki, potasu, witaminę C i selen. Związki te, spożywane regularnie, pomagają obniżyć poziomu cholesterolu , zapobiegają nadciśnieniu tętniczemu,choróbom układu krążenia i nowotworów oraz wspomagają układ odpornościowy. 

Żołto-pomarańczowy - pomarańcze, cytryny, mandarynki, grejpfruty, melony, morele, brzoskwinie, marchew, papryka, dynia, kukurydza .. itd. Owoce i warzywa o kolorze żółtym i pomarańczowym są bogate we flawonoidy, karotenoidy i witaminę C. Ważne są dla układu odpornościowego, skóry i oczu, niektóre badania wykazują, że przyczyniają się również do zapobiegania chorobom układu krążenia i raka. 

Czerwony – wiśnie, truskawki, papryka, pomidory, czereśnie, buraki, rzodkiewki, arbuzy ..itd. Bogate w likopen i antocyjany. Mają pozytywny wpływ na układ moczowy i pamięć, pomagają również w zapobieganiu chorobom układu krążenia i nowotworów.

Ważne by wszystkie te kolory obecne były w codziennej diecie w sposób REGULARNY. Jest to najważniejszy czynnik mający wpływ na efekty zdrowotne odżywiania. Stosując zasadę 5 kolorów i 5 porcji raz na jakiś czas, napewno nie przyniesie ona oczekiwanych efektów. Regularność i systematyczność jest podstawą do zdrowego odżywiania. 

Osobisty komentarz: powiem szczerze,że wprowadzenie tej zasady w życie nie jest takie proste,jakby się wydawało. Największy problem mam z wprowadzeniem koloru fioletowego do codziennego menu. Trzeba się nieźle natrudzić by w diecie zadbać o odpowiednie ilości białek, tłuszczów,węglowodanów i by nie zabrakło w nich pięciu pięciokolorowych porcji. Do tej pory myślałam,że zdrowo się odżywiamy,ale stosowanie tej zasady uświadomiło mi kilka spraw. Owszem, w naszej diecie nie brakowało zdrowych składników, ale często były one skumulowane lub źle dobrane, i tak jednego dnia było zbyt dużo zielonego, a brakowało pomarańczowego,czerownego i fioletowego. Naszenu organizmowi nie było potrzebne aż tak duzo zielonego w ten sam dzien, dlatego nadmiar został wyeliminowany lub nie spożytkowany. Z jednej strony jestem zadowolna,że ktoś w jasny i konkretny sposób wyjaśnił mi zasady zdrowego odżywiania i komponowania posiłków, z drugiej strony odkryłam , że komponowanie zdrowego menu do łatwych nie należy. 

Z pozdrowieniami 
Iwona

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz, niby taki mały gest,a jakże cieszy każdego blogera.