niedziela, 9 czerwca 2013

Jak zrobić biszkopt idealny ?

Biszkopt to jeden z najbardziej rozpowszechnionych ciast na świecie, można jeść go samego, upiec z owocami, ale też stanowi bazę dla wielu innych ciast, przede wszystkim tortów, przekładany masami, nasączony likierami, pączami itp. potrafi nabrać bardzo wiele słodkich twarzy.

Jak bywa ze słynnymi wypiekami, można by rzec, co kraj to obyczaj, a raczej co dom to inny przepis. Praktycznie każda pani domu ma swój sprawdzony przepis na biszkopt. Tak jest i w moim przypadku. 
Przy wypieku biszkopta od wielu lat stosuje formułę przekazaną z dziada pradziada i jak dotąd dla mnie jest naprawdę niezawodna.

Oto moje sekrety biszkopta:

1.Każdy biszkopt piękę tylko z mąki, jajek i cukru.
2.Stosuję, zasadę na każde jajko – 50 gr mąki i 30 gr cukru.
Zapamiętanie tej zasady pozwala upiec dowolnego biszkopta, od bardzo dużego, po malutkiego, w zależności, jaki jest mi potrzebny i ile osób będzie zajadać się wypiekiem.
3. Mąkę pszenną zazwyczaj mieszam pół na pół z mąką ziemniaczaną lub kukurydzianą. Nie jest to warunek konieczny, z samej mąki pszennej też uda się biszkopt, mąkę mieszam dla „miekkości”i”lekkości” jakiej nabiera biszkopt z połaczenia dwóch rodzajów mąk.
4.Długie ubijanie – to najważniejszy sekret udanego biszkopta.
Kiedy nie było elektrycznych mikserów, wszelkie wypieki były mieszane przez nasze mamy i babcie ręcznie, dziś o wiele łatwiej ubić pianę z białek, praktycznie wystarczy tylko chwila. Lecz w przypadku biszkopta bez użycia proszku do pieczenia, długie ubijanie na małych obrotach, przypominające ręczne, ma kluczowe znaczenie, dobrze i długo ubijana piana daje gwarancję, że biszkopt nie opadnie,a wręcz „urośnie”. W moim przypadku ubijanie piany z białek trwa minimum 15 minut.


A oto przepis na biszkopt ze zdjęcia:

Biszkopt, który widzicie wyżej to biszkopt z 3 jajek, upieczony w formie o średnicy 22 cm. Tego dnia właśnie taki mały był mi potrzebny.
Stosując zasadę z pkt. 2 przygotowałam 3 jajka, 150 gr mąki ( 75gr pszenna i 75 gr ziemniaczana) oraz 90 gr cukru.
Odzieliłam białka od żółtek. Następnie zaczełam ubijać pianę z białek na małych obrotach (ok. 10 minut), następnie dodałam cukier do piany i kontynuowałam ubijanie przez kolejne 5 minut stopniowo zwiekszając obroty. Po tym czasie dodawać po 1 żółtku, kontynując ubijanie. Gdy wszystkie żółtka idealnie połaczyły się z pianą, odłożyłam mikser, dodałam przesianą mąkę i mieszając delikatnie od góry do dołu połaczyłam mąkę z resztą. Można też użyć miksera na najmniejszych obrotach, lecz trzeba być ostrożnym i zrobić to w jak najkrótszym czasie. Długo ubijana, sztywna piana w tym wypadku na to pozwala. Przełożyłam do formy i upiekłam w rozgrzanym piekarniku 180 stopni ok. 30 minut ( do suchego patyczka); Biszkopt pozostawiłam do wystygniecia w wyłaczonym i otwartym piekarniku.



Podsumowanie: bardzo prosty, bazowy przepis, którego nie sposób pomylić, wytarczy zapamiętać dwie rzeczy: DŁUGIE UBIJANIE i DOZY ( na każde jajko 50 gr mąki i 30 gr cukru) i biszkopt idealny gotowy!

Przepis w skrócie:

Składniki ( odpowiednio zwiększyć w zależności od potrzeby);
1 jajko
50 gr mąki 
30 gr cukru

Wykonanie:
1.Białka odzielić od żółtek.
2.Białka ubijać na wolnych obrotach min.10 minut, po tym czasie dodać cukier i kontynuować ubijanie przez kolejne 5 minut.
3.Dodawać po 1 żółtku cały czas ubijając.
4.Dodać przesianą mąkę, delikatnie wymieszać.
5.Ubiec do suchego patyczka w 180 stopniach.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz, niby taki mały gest,a jakże cieszy każdego blogera.