Ciasto z czarnej marchwi |
Ciasto doskonale się przechowuje, można je zrobić wieczorem, a mimo to na drugi dzień zyskuje na smaku, łatwo się kroji i przenosi, brak jakichkolwiek kremów czy dżemów sprawia, że można wyciągnąć je z torebki i zajadać się nim w każdym miejscu, dyskretnie i bez obawy, że nam coś na bluzkę spadnie i plama gotowa. Czy to w domowym zaciszu, w pracy, w szkole czy przedszkolu kawałeczek ciasta marchewkowego zawsze się idealnie sprawdza, a do tego myśl, że jest ono pełne zdrowej, czarnej marchwi.. ach.. jestem w niebie! Nie dość, że słodkie, to jeszcze zdrowa wersja! Czego więcej chcieć od drugiego śniadania?
Ciasto z czarnej marchwi
350 g czarna marchewka
250 g mąka pszenna
3 jajka całe
150 g cukru (można dać mniej lub więcej, jak kto lubi)
160 ml olej kukurydziany ( można też użyć rzepakowy czy sojowy)
sok i skórka z połówki pomarańczy
2 łyżeczki proszku do pieczenia + 1/2 łyżeczki sody
Wykonanie:
1.Marchewkę obieramy i ścieramy na tartce na najmniejszych oczkach;
2.Jajka w temp. pokojowej ubijamy z cukrem na puszystą masę.
3.Dolewamy olej cały czas miksując.
4.Następnie dodajemy skórkę i sok z pomarańczy;
5.Zmniejszamy obroty miksera i dodajemy stopniowo startą marchew.
6.Na samym końcu mąkę mieszamy z proszkiem i sodą i dodajemy stopniowo do ciasta.
7.Formekę (28 x18 cm) wykładamy papierem do pieczenia, wlewamy ciasto i pieczemy około 45 minut w 180 stopniach. Dla pewności jednak warto sprawdzić patyczkiem czy ciasto jest już gotowe.
8.Po ostudzeniu posypujemy cukrem pudrem, kroimy i zajadamy :))
Smacznego!!!
Iwona
Z czarnej marchwi? Nigdy takiej nie próbowałam. Pycha wygląda :)
OdpowiedzUsuńw życiu nie jadłam czarnej marchewki.. gdzie można taką dostać? :)
OdpowiedzUsuńCzasem w warzywniaku, częściej w Makro, raz widziałam w hipermarkecie Auchan, narazie jest rzadkością, więc najlepiej zakupić nasionka i wyhodować własną, jeśli sie ma taką możliwość :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie :D
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu kupiłam fioletową marchewkę, ale ciemny kolor miała tylko z wierzchy, w środku była pomarańczowa. Muszę przyznać, że troszkę się rozczarowałam...
OdpowiedzUsuńCiacho wygląda cudownie :)
Jest kilka odmian czarnej marchewki, ta z pomarańczowym środkiem też jest bardzo zdrowa, jest bardziej rozpowszechniona, gdyż łatwiejsza w uprawie i bardziej odporna na choroby :)
UsuńU mnie czarnej marchwi jest jak na lekarstwo, czyli praktycznie brak, ale będę się rozglądać, bo ciasto wygląda super, jak czekoladowe :-)
OdpowiedzUsuńnie widziałam nigdy takiej marchwi, ale ciasta z warzywami uwielbiam, ostatnio buraczane wiedzie u mnie prym!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o drugie śniadanie to jest ono dla mnie bardzo ważnym posiłkiem w ciągu dnia. Przeważnie przygotowuję je sobie w domu i zabieram do pracy. Do przenoszenia jedzenia używam najczęściej specjalnego lunchboxa, który kupiłem swego czasu na https://duka.com/pl/akcesoria-kuchenne-i-barowe/przechowywanie-zywnosci/pojemniki-na-zywnosc-i-lunchboxy. Takie pudełko śniadaniowe idealnie spełnia swoją rolę i pozwala na przechowywanie żywności poza domem. Dzięki szczelnemu zamknięciu pokarmy zawarte w lunchboxie pozostają świeże przez długi okres czasu.
OdpowiedzUsuń