czwartek, 27 lutego 2014

Pączki

Tłusty czwartek to już dziś! Pączki koniecznie muszą być! Więc zapraszam, częstować się do woli i nie liczyć kalorii! 

Składniki:
*Z podanych składników wychodzi około 16-20 pączków
300 g mąka,
1/2 szklanki mleka,
2 szt żółtka,
1 szt jajko,
25 g drożdże,
1 łyżka spirytusu,
10 g masła,
3 łyżki cukru,
olej do smażenia,
100 g marmolada różana do wypełnienia pączków lub budyń
Wykonanie:
1.Drożdze wraz z łyżką mąki i 1 łyżką cukru rozpuścić w ciepłym mleku.Odstawić na kilka minut aż rozczyn "ruszy",a na jego wierzchu pojawi się pianka.
2.Jajką ubić z 2 łyżkami cukru do białości.
3.Do przesianej mąki wlać rozczyn z drożdzy i ubite jajka, wyrabiać ok 10-15 minut.Pod koniec dodać rozpuszczone i ostudzone masło oraz spirytus.
4.Przykryć ściereczką i odstawić na godzinę do wyrośnięcia w miejscu ciepłym, chronionym od przeciągów.
5.Gdy ciasto wyrośnie wyłożyć na stolnice. Ponownie szybko wyrobic.
6.Rozwałkować na grubość 1 cm i wycinać szklanką krążki.
7.Krążki przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośniecia (ok.40 minut).
8.Rozgrzać olej do temperatury 180 -190 stopni.
9.Wrzucać krążki na gorący olej i smażyć z obydwu stron na brązowy kolor.
10.Tak usmażone pączki można wypełnić budyniem lub marmoladą. W tym celu napełnić rękaw cukierniczy np. marmoladą i odpowiednią końcówką wbijać się w dowolne miejsce na białej obwódce pączków i wciskać porcję dżemu/budyniu itp.
11.Posypać cukrem pudrem.

Smacznego!
Iwona

środa, 26 lutego 2014

Faworki tradycyjne

Faworki tradycyjne zwane też chrustem to przepis, który co roku "odkurzam" na tłusty czartek. Stary, sprawdzony i od lat ten sam. Chrust jest nie tylko łatwy w przygotowaniu, ale świetnie relaksuje. Bicie ciasta tłuczkiem zapewni typowe bąbelki powietrza, a przy okazji każdy stres pójdzie w niepamięć; Zapraszam...




Składniki:
Na każde 50 g mąki jedno  żółtko w moim wypadku:
250 g mąki
5 szt żółtka
100 g cukru pudru (do ciasta i do posypania)
1 kieliszek spirytusu
50 ml gęstej śmietany
szczypta soli
cukier puder
1 łyżka masło
1 litr olej do smażenia
Wykonanie:
1.Zółtka ubić wraz z 1 łyżką cukru pudru i miękkim masłem . Do miski lub na stolnicę przesiać  mąkę wraz ze szczyptą soli, wlać ubite jajka, spirytus i śmietanę. Wyrabiać kilka-kilkanaście minut aż do idealnego połaczenia składników. 
2.Gdy ciasto jest gotowe ( ma konsystencję modeliny) należy tłuc je przez 10 minut wałkiem.
Tak utłuczone ciasto należy zawinąć w folię spozywczą i odłozyc na 30-60 min do lodówki.
3.Po tym czasie ciasto rozwałkować na 1 mm grubości, kroić prostokąty 10cmx2cm i zrobić przecięcie 2cm na środku, przez nie przełożyć najpierw jeden bok, potem drugi, niektórzy też przekładają tylko 1 bok, ja przekładam obydwa wtedy są bardziej „zakręcone”. Tak wykrojone faworki smażyć na gorącym oleju lub smalcu, tak aby w nim pływały. Olej powinien być rozgrzany do temp. 180 stopni, jeśli nie macie termometru, najlepiej wrzucić kawałek ciasta na próbe, jeśli ciasto wypływa od razu na wierzch, olej jest gotowy, jeśli nie, należy poczekać jeszcze chwilę.
4.Smażyć aż do zarumienienia, następnie osuszyć je z oleju na papierze. Gdy wystygną obficie posypać cukrem pudrem .

Smacznego tłustego czwartku!
Iwona

środa, 19 lutego 2014

Aromatyczne żeberka w sosie pomidorowym

Dziś bardzo prosty przepis na aromatyczne żeberka w sosie pomidorowym. Soczyste, mięciutkie, odchodzące od kości mięso zanurzone w sosie pomidorowym, który nabrał wyjątkowego smaku podczas duszenia, jednym słowem niewiele pracy, duża dawka smaku! Zapraszam..
Żeberka w sosie pomidorowym

Składniki:
300-400 g żeberka wieprzowe,
1 szt marchew,
1 gałązka seler naciowy,
1 szt cebula,
150-200 ml wino białe wytrawne,
400 ml  pomidory z puszki lub passata pomidorowa,
sól do smaku,
pieprz do smaku ,
2 ząbki czosnku,
1 szt liść laurowy,
olej do smażenia,

Wykonanie:
1.Marchewkę, seler i cebulę drobno posiekać, podsmażyć chwilę na 2 łyżkach oleju;
2.Dodać żeberka i obsmażyć je ze wszystkich stron;Dodać również czosnek;
3.Następnie podlać winem i na dużym ogniu przekręcając żeberka odczekać do odparowania, następnie zmniejszyć ogień do minimum;
4.Zalać żeberka passatą pomidorową, dodać liść laurowy, doprawić solą,pieprzem do smaku i dusić 1h pod przykryciem na malutkim ogniu, przekręcając od czasu do czasu żeberka ;
5.Gotowe żeberka nakładać na talerze i polewać sosem pomidorowym, jeśli zostanie Wam sos można go również użyć do makaronu lub do polenty;
Smacznego!

Iwona

wtorek, 18 lutego 2014

Ciasteczka z dziurką

Dziś mam dla Was  przepis na ciasteczka z dziurką. Proste, kruche, pyszne, w sam raz na podwieczorek dla dzieci i dorosłych :) Zapraszam..


Składniki:
250 g mąka,
50 g mąka ziemniaczana,
80 g masło,
100 ml  śmietanka 30 lub 36%,
1 szt jajko,
1 łyżeczka czubata proszku do pieczenia,
1 opakowanie cukru wanilinowego,
100 g cukru

Wykonanie:
1.Mąki przesiać na stolnicę,wymieszać z proszkiem do pieczenia, dodać cukier waniliowy i ponownie wymieszać;
2.W mące zrobić dołek, wbić jajko, dodać cukier, masło pokrojone w mniejsze kawałki,zacząć wyrabianie dolewając stopniowo śmietankę;
3.Gdy składniki się połączą, uformować kulę z ciasta , owinąć folią spożywczą i włożyć do lodówki do schłodzenia (ok.30 minut);
4.Po tym czasie wyjąć ciasto i rozwałkować na cienki placek (ok. 0,5-1 cm grubości) i przy użyciu szklanki i kieliszka wycinać krążki z dziurką;
5.Krążki układać na blaszce pokrytej papierem do piecznia,wierzch posypać cukrem; Ponownie wstawić do lodówki na 15-20 minut do schłodzenia;
6.Rozgrzać piekarnik do 180 stopni i piec do zarumienienia (ok.15-20 minut)
Smacznego!
Iwona

Rady uwagi - by ciasteczka były kruche uważać by nie zagrzać ciasta od rąk, dlatego używać składników zimnych (z lodówki) i szybko zagniatać;

- połowę mąki pszennej można zastąpić mielonymi orzechami, migdałami czy innymi orzeszkami nadając im różnego smaku za każdym razym, oczywiście jeśli chcecie;

poniedziałek, 17 lutego 2014

Roladki z pieczonej papryki,szynki parmeńskiej i sera wędzonego

Dziś mam dla Was bardzo apetyczną przekąskę. Doskonała na imprezy karnawałowe, jak i na lekką kolację; Rolę główną gra pieczona papryka i wędzony ser, a do tego delikatny posmak szynki parmeńskiej. 
Oceńcie sami! Zapraszam..


Roladki z pieczonej papryki,szynki parmeńskiej i sera wędzonego


Składniki na 6 kawałków:
1 szt papryka czerwona,
3 plastry szynki parmeńskiej,
ok.50 g ser zółty wędzony np. oscypek,scamorza itp.,
sól do smaku,
pieprz czarny świeżomielony do smaku,
do posypania parmezan starty,
do skropienia oliwa extra vergin,
Wykonanie:
1.Piekarnik rozgrzać do 220 stopni;
2.Paprykę umyć, ułożyć na formie do pieczenia i włożyć do piekarnika, piec 30-35 minut, w tym czasie w połowie pieczenia przekręcić conajmniej raz "na drugą stronę";
Po tym czasie wyjąć paprykę z piekarnika i włożyć do woreczka, który następnie szczelnie zamknąć, odstawić do wystygnięcia ( ułatwi to potem usuwanie skórki);
3.Gdy papryka wystygnie, otworzyć woreczek, wyjąć delikatnie i obrać ją dokładnie ze skórki;
4. Obraną paprykę podzielić wzdłuż na grube pasy ( szerokość ok. 5-6 cm x naturalna długość waszej papryki), oczyścić z ziaren, a następnie doprawić solą i pieprzem do smaku;
5.Na każdy kawałek papryki kłaść plaster szynki parmeńskiej;
6.Na jeden z brzegów kawałka papryki na warstwę szynki kłaść podłużny kawałek wędzonego sera ( kawałki sera powinny być dosyć "grube" ok 1 cm średnicy i długie tak by pokrywały się z szerokością kawałków papryki ok. 5-6 cm).
7.Paprykę zwijać w roladki zaczynając od brzegu z serem; Wyrównać brzegi roladek,przeciąć je na pół i spiąć wykałaczką;
8.Roladki ułożyć w formie do pieczenia pokrytej papierem do pieczenia, posypać parmezanem i skropić oliwą;
9.Piekarnik rozgrzać do 200 stopni i zapiec roladki 10 minut ( gotowość roladek rozpoznacie po tym,że ser zacznie wypływać, jako że był wsadzony "grubszy" kawałek sera, do jego roztopienia potrzeba trochę więcej czasu niż przy cienkim plastrze, tyle by w sam raz parmezan też się lekko rozpłynął a ciepło dotarło we wszystkie części roladki );

Podawać na ciepło! Gotowe! Smacznego!


Z podzrowieniami
Iwona

niedziela, 16 lutego 2014

Pizza faszerowana eskarolą

Eskarola to sałata z rodziny cykoriowatych, a co za tym idzie odznacza się lekką goryczką w smaku. Ten lekko gorzki smak ma wielu przeciwników, jak i zwolenników, ja osobiście lubię ten retrosmak. 
Eskarolę cieżko znaleźć, najcześciej jest uprawiana przez "małych", lokalnych zwolenników cykoriowatych, czasem jednak można ją znaleźć na targu, choć częściej w międzynarodowych sieciach handlowych jak Auchan, Carrefour czy Lidl. Najlepiej jednak zasiać ją sobie samemu ( nie wymaga dużego wkładu pracy, ani miejsca, jak to z sałatami bywa i zawsze jest na wyciągniecie ręki); Można ją też zastąpić z powodzeniem sałatami typu cykoria, endywia, radicchio czy jarmuż;
Ja eskarolę czy inne cykoriowate sałaty zawsze obgotowuje 2 minuty w osolonym wrzątku, dzieki czemu goryczka lekko łagodnieje. 
Dziś mam dla Was przepis na pizzę, trochę niespotykaną, bo faszerowaną. Jest to pizza typowa dla regionu Lazjum i Kampania we Włoszech. Pizzę ta jest już troche zapomniana, najcześciej robiona w domowych pieleszach czy malutkich trattoriach, a wszystko to dlatego, że jest dużo pracy z farszem. Umycie liść po liściu kilkunastu główek eskaroli to żmudna praca, a sałata po ugotowaniu zmniejsza swą objętość o conajmniej połowę. Dlatego pizza ta stała się raczej drogim rarytasem niż rozpowszechnioną pysznością. Orginalną pizzę z eskarolą miałam przyjemność spróbować podczas wakacji w małej pizzeri w Rzymie, połowa takiej pizzy kosztowała aż 10 euro, jednak smak niezapomniany. Była tak pyszna, że od pierwszego ugryzienia wiedziałam, że kiedyś ją zrobię również w moim domu. Dziś po kilku podejściach zapraszam Was na już doprowadzony do perfekcji przepis! Smacznego!


 Pizza Faszerowana Eskarolą*
* zamiast eskaroli można również użyć następujące sałaty: endywia,cykoria,radicchio lub jarmuż;


Składniki:
Na pizzę:
300 g mąka
150-160 ml letnia woda
15 g drożdże świeże
sól 1 łyżeczka
cukier 1 łyżeczka
1 łyżka smalcu
Na farsz:
2 główki sałaty eskarola
2 łyżki kapary z zalewy
4 fileciki anchois
2 ząbki czosnku
oliwa exta vergin do smażenia
sól do smaku
pieprz do smaku
1 laska białej kiełbasy (można pominąć);
Do posmarowania wierzchu:
1 łyżka mleka
1 łyżka oliwy extra vergin
Wykonanie:
1.Przygotować ciasto na pizzę: drożdże rozpuścić w letniej wodzie, do wody dodać również sól i cukier, (będą równomiernie rozprowadzone w cieście). Rozpuszczone drożdże połączyć z mąką, dodać łyżkę smalcu, a następnie przejść do ręcznego wyrabiania aż ciasto stanie się gładkie i elastyczne (ok.15 min). Ciasto przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 1h do wyrośnięca;
2.Przygotować farsz: eskarolę dokładnie oczyścić, usunąć zwiędłe liście, dokładnie wypłukać; Sałatę obgotować 2 minuty w osolonym wrzątku, a następnie odcedzić, poczekać aż wystygnie i bardzo dobrze odcisnąć z wody;
Czosnek, kapary, fileciki anchois drobno posiekać ( fileciki i kapary najpierw opłukać zimną wodą by pozbyć się nadmiaru soli);
Eskarolę odciśnietą z wody pokroić na grubsze części; Czosnek,filieciki,kapary i eskarolę podsmażyć na oliwie ok. 15 minut, doprawić solą i pieprzem do smaku;
Pod koniec smażenia można również dodać kawałki białej kiełbasy (opcjonalnie);Wyłączyć źródło ciepła;
3. Wyrośnięte ciasto drożdżowe wyłożyć na stolnicę obsypaną mąką ( nie wyrabiać tylko wyłożyć), podzielić na dwie części, jedną troszkę większą od drugiej ( ta większa pójdzie na dno pizzy, a ta mniejsza na wierzch); Obydwie części ciasta rozwałkować na cienki placek(placki nie muszą być idealnie okrągłe, gdyż bedą zawijane boki); Wiekszą cześć za pomocą wałka przenieść do okrągłej formy posmarowanej oliwą;
4.Na formę pokrytą pierwszym-większym plackiem wyłożyć farsz z eskaroli, przykryć drugim-mniejszym plackiem i idąc w tym samym kierunku łączyć i zwijać obydwa brzegi do środka; Wierzch ponakłuwać widelcem, a na środku zrobić dziurkę-tkz.kominek;
Tak przygotowaną pizzę przykryć ściereczką i odstawić na 15 minut "do ruszenia";
W tym czasie rozgrzać piekarnik do 180 stopni;
5. W szklance lub na talerzyku roztrzepać 1 łyżkę oliwy i mleka, przygotować pędzelek do smarowania wierzchu;
6. Tuż przed włożeniem pizzy do piekarnika posmarować wierzch roztrzepaną oliwą z mlekiem;
7. Piec 30-40 minut ( do równomiernego zarumienienia wierzchu i boków);




Smacznego!
Z pozdrowieniami
Iwona


Jak zawsze przepis Krok Po Kroku możecie obejrzeć na moim profilu DS - tutaj


sobota, 8 lutego 2014

Torcik z kremem zabajone dla dwojga

Już za kilka dni Walentynki, wiele z Was zaczyna planować menu na kolację dla dwojga. Propozycji na ten dzień może być wiele, najważniejsze by w składnikach znalazł się dowolny afrodyzjak. Jednym z nich są jajka, dlatego zdecydowałam się na prosty deser z pysznym kremem zabajone; Zapraszam na przepis..

Torcik z kremem zabajone dla dwojga

Składniki:
Na biszkopt: 1 szt jajko, 30 g cukier, 25 g mąka ziemniaczana,25 g mąka pszenna;
Na krem: 2 szt żółtka, 50-60 g cukier, 2-3 łyżki likier Marsala,1 listek żelatyny, 100 ml  śmietanka 36%, 1 łyżka cukier puder;
Do dekoracji:1 łyżka jagody goji, 2 szt listki mięty;
Wykonanie:
1.Przygotować biszkopt: białko odzielić od żółtka i ubić na sztywną pianę, po czym dodać cukier (30g)i ubijać jeszcze chwilę.Cały czas ubijając dodać żółtko. Następnie dodać przesianą mąkę i delikatnie wymieszać ruchem od dołu do góry. Formę o średnicy 13-15 cm wysmarować masłem, obsypać mąką. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni; Przełożyć ciasto biszkoptowe do formy i piec do suchego patyczka (około 20 minut);
2.Przygotować krem zabajone: żółtka z cukrem ubić na parze ( ok 5-6 minut); Dodać 2-3 ml likieru i kontynuować jeszcze chwilę ubijanie; Listek żelatyny namoczyć w zimnej wodzie, po kilku minutach odcisnąć z wody;
Zelatynę rozpuścić na malutkim ogniu ( nie gotować). Rozpuszczoną żelatynę roźcieńczyć z łyżką ubitych żółtek, a następnie dodać do reszty, wymieszać i odstawić na 15 minut do lodówki. Smietankę ubić na sztywno z łyżką cukru pudru.Wyjąć zabajone z lodówki i wymieszać delikatnie z ubitą śmietanką;
3.Biszkopt przekroić wpoprzek na 3 części;
Na każdą cześć biszkopta nakładać krem, przykrywać drugą i tak aż do wykończenia warstw.Wstawić torcik do lodówki na conajmniej 1 h;
4.Wierzch udekorować dowolnie, ja użyłam wcześniej namoczonych jagód goji i mięty;


Udanych Walentynek!

Z pozdrowieniami
Iwona


piątek, 7 lutego 2014

Przepiórka alla brandy pieczona w soli morskiej

 Smakowita Pajda to rewolucyjna nowość na polskim rynku - 100% smalczyk roślinny. Dla mnie to genialny pomysł, jestem pełna entuzjazmu dla produktów, które mogą zastąpić smaczne, lecz pełne cholesterolu składniki pochodzenia zwierzęcego. Myślę, że wielu wegetarianów wiadomość ta również bardzo ucieszy;
     Przyznam się, że z entuzjazmem kupiłam smalczyk roślinny i powiem szczerze, że Smakowita Pajda zaskoczyła mnie tym jak bardzo przypomina smalec, swą konsystencją, smakiem, kolorem i użytecznością tego innowacyjnego produktu; Można na niej smażyć, piec, dusić czy smarować chleb. Po jej spróbowaniu pojawił się w mojej głowie wachlarz możliwości jej użycia i konsumowania. Cieszy mnie fakt, że mam teraz produkt, który bez obawy o cholesterol mogę stosować każdego dnia;
   Smakowita Pajda z cebulką i jabłkiem zainspirowała mnie również do stworzenia wyjątkowego dania - przepiórki alla brandy faszerowane smażonymi z szalotką i rodzynkami jabłkami o smaku curry, podane na polencie
Podstawą problematyką podczas przygotowania przepiórek jest soczystość mięsa; Czasem wystarczy tylko chwila by przesuszyć mięso, dlatego dokładnie nasmarowałam ją smalczykiem z brandy oraz postanowiłam upiec w skorupie solnej, która doskonale utrzymuje wilgoć. Mięsko wyszło idealne, soczyste, pachnące; Jedyny minus takiej metody pieczenia to brak mocno zarumienionej, chrupiącej skórki, jednak w przypadku przepiórek zdecydowanie preferowałam zachować soczystość mięsa i tylko ostatnie 5 minut podpiekałam skórkę; Przepiórki podałam na polencie zwanej też u nas mamałygą czy kaszką kukurydzianą; jest delikatna, neutralna w smaku, dzięki czemu doskonale podkreśla smak przepiórek;
Polecam serdecznie i zapraszam na przepis...

Składniki na 2 porcje: 
2 przepiórki,
50 g Smakowita Pajda z cebulką i jabłkiem (+ do smażenia),
ok. 50-100 ml brandy,
1 kg gruboziarnistej soli morskiej,
2-3 jabłka (najlepiej kwaśne, średnio soczyste),
50 g rodzynki,
1 szalotka,
szczypta curry,
szczypta chili,
Na polentę:
150-200 g kaszki kukurydzianej
800 ml wody
1 łyżeczka soli;

Wykonanie:
1.Smalczyk roślinny lekko podgrzać,a następnie dobrze wymieszać z 2-3 łyżkami brandy;
2.W opłukane i oszuszone przepiórki wklepać dokładnie smalczyk z brandy ( wewnątrz, na zewnątrz, podnieść delikatnie skórkę i natrzeć mięso);
3.Szalotkę pokroić w piórka; rodzynki namoczyć w gorącej wodzie; jabłka obrać,usunąć gniazda nasienne, a następnie pokroić w ósemki i przekroić jeszcze na pół wzdłuż na "szestnastki";
4.Na patelni rozgrzać 2 łyżki smalczyku, dodać szalotkę, jabłka, odrobinę curry i chili, smażyć razem kilka minut ( ok.5-7), następnie dodać odsączone z wody rodzynki i smażyć razem jeszcze 1 minutę;Wyłączyć źródło ciepła;
5. 1/3 smażonych z szalotką i rodzynkami jabłek odłożyć do polenty, natomiast resztą nafaszerować przepiórki, a następnie spiąć skórkę otworu wykałaczkami, tak by jabłka podczas pieczenia nie wyleciały, a oddawały smak i wilgoć mięsu;
6.Dno formy do pieczenia pokryć odrobiną soli, ułożyć przepiórki i przykryć je resztą soli; Całość skropić resztą brandy; 
7.Piekarnik rozgrzać do 200 stopni. Wstawić formę z przepiórkami i piec 30- max 35 minut; Ostatnie 5 minut - wyjąć formę z piekarnika i odłupać z przepiórek skorupę solną tak by skórka mogła "złapać delikatnego rumieńca";
8.Gdy przepiórki się pieką przygotować polentę: zagotować wodę wraż z łyżeczką soli.
Zmniejszyć ogień i powoli wsypywać kaszę kukurydzianą cały czas mieszając. Gotować kilka -kilkanaście minut w zależności od wskazówek producenta na opakowaniu; 
8.Gorącą polentę wykładać na talerze,a na wierzch kłaść resztę jabłek wcześniej odłożonych;
9.Wyjąć przepiórki, oczyścić delikatnie z soli, położyć na środek polenty, usunąć wykałaczki i podawać;




Smacznego!

Przepis bierze udział w zabawie kulinarnej “Smakowita Pajda to kulinarna frajda!", którego sponsorem są ZT Kruszwica S.A. producent smalczyku roślinnego Smakowita Pajda organizowanego na blogu Majanowe pieczenie

Z pozdrowieniami

Iwona


Smakowita kraina, czyli o tym gdzie mieszka Pajda i przekąska z brokułami dla dzieci

     Dzisiejszy wpis będzie nieco nietypowy, a wszystko to za sprawą Smacznej Pajdy, która zaskoczyła mnie tym, jak potrafi zmieniać codzienne potrawy w smakowite,  zdrowe i  bezcholesterolowe kąski;Wszystko to co do tej pory robiłam rzadko z uwagi iż był potrzebny smalec, mogę teraz zastąpić smalczykiem roślinnym. 
Czy może być lepsza wiadomość kulinarna, jak inwencja smalczyku roślinnego ? Nie sądzę...

        A wszystko zaczeło się dawno, dawno, no może nie tak dawno temu, kiedy to mała dziewczynka wraz z mamą poszła na zakupy, wnet ktoś ze sklepowej lodówki ją skusił;  Smakowita Pajda szeptem do dziewczynki mówiła: „że nowy smak odkryła, by koniecznie właśnie ją zakupiła”;
Już po chwili  rozmowa się rozkręciła, o tym gdzie mieszka smak i jego rodzina, czy Pajda to chłopak czy może dziewczyna? Nie było więc wyboru jak przenieść się  w Smakowitą Krainę i odkryć smak i to  jak nasza Pajda żyje?

Smakowita Kraina to nie taka prosta  sprawa, czeka Cię długa przeprawa, zakupić musisz następujące składniki by pozać smaku tajniki: 

125 g mąka, 6 g swieże drożdże, 60 ml ciepła woda, 40 g smalczyku roślinnego Smakowita Pajda z ziołami  ogrodowymi, 2 g sól oraz 100 g serka typu Philadelphia, 100 g gotowanej szynki, 200 g brokuły, sól i pieprz do smaku, 30-50 ml śmietanki; Do dekoracji użyj gotowanej marchewki, swieżego koperku oraz brokułów;

1.Drożdże rozpuść w letniej wodzie, dodaj 2 łyżki mąki i odstaw na chwilę by  tajemnicza siła pierwsze bombelki w nich stworzyła;
2.Gdy bombelki powietrza w rozczynie drożdzowym zobaczysz dodaj go do mąki, wymieszaj, posól, dodaj smalczyk i tak długo mieszaj i wyrabiaj aż powstanie gładka kula; Kula jest magiczna, w godzinę po przykryciu, podwoi swą objętość i pokaże swej mocy rozpiętość;
3.Kulę wyłuż na stolnicę, cieniutko rozwałkuj i wytnij krążki; Z niepotrzebnego ciasta ulep „kominki” i połóż na kilku krążkach;
4.By krążki nabrały mocy, potrzebują piekarnika, rozgrzej więc go do 190 stopni i piecz krążki do zarumienienia ( ok. 10-15 minut);
5.W tym czasie brokuły ugotuj na parze, a następnie dopraw i zmiksuj blenderem na zielony krem;
6.Szynkę zmiksuj ze śmietanką na różowy krem;
7.Serek dopraw do smaku;
8.Gdy krążki są gotowe, na każdy krążek kładź warstwę serka, warstwę szynki i warstwę brokułów, na wierzch połóż krakers z kominkiem by formował daszek i tak aż do wykończenia składników;
9.By domki miały okna i drzwi wytnij je z marchewki i przymocuj do przekąsek;
10. Krakersowe domki ustaw na talerzu, z pozostałej marchewki stwórz drogę, z koperku zieloną trawę, a z brokułów drzewa; 
Smakowita Kraina już gotowa, 
czy wystarczy Ci silnej woli by jej nie spałaszować ?:)



      Wpis powstał podczas zabawy z moją  3,5 letnią córeczką, oprócz chrupiąco kremowych przekąsek, potrzeba mi było dużo fantazji by móc odpowiedzieć na tysiące pytań dzieci w tym wieku, wbrew pozorom nie jest to  takie proste wytłumaczyć, co to jest smak, czy Pajda mieszka w lodówce, gdzie są jej rodzice itp.
Wpis jest nieco fantastyczny, dlatego Ci którzy nie mają dzieci, proszę by potraktowali go „z przymrużeniem oka”; Wspaniale spędziłam czas z moją córką i ten post będzie wspomnieniem tych chwil;

Przepis bierze udział w zabawie kulinarnej “Smakowita Pajda to kulinarna frajda!", którego sponsorem są ZT Kruszwica S.A. producent smalczyku roślinnego Smakowita Pajda organizowanego na blogu Majanowe pieczenie

Z pozdrowieniami

Iwona

sobota, 1 lutego 2014

Risotto z szampanem i kawiorem na Walentynki

Nadszedł luty, więc już za chwilę Walentynki. Jeśli poszukujecie inspiracji na kolację we dwoje zapraszam na włoski klasyk, czyli risotto gotowane na szampanie;



Składniki na 2 porcje:
200-250 g ryż do risotta,200 ml szampan, 1 szt cebula, 250-350 ml bulion, sól do smaku,
2 łyżki parmezan starty, 50 g masło,1-2 łyżki kawior;
 Wykonanie:
1.Cebulkę drobno posiekać i zeszklić na maśle na małym ogniu kilka minut;
2.Zwiększyć ogień.Dodać ryż i tostować go kilka minut aż stanie się lekko przezroczysty;
3.Następnie ryż zalać szampanem i nie mieszać dopóki ryż nie wchłonie szampana;
4.Następnie podlewając ryż gorącym bulionem, cały czas mieszając doprowadzić ryż do miekkości (ok. 10-15 minut);
5.Gdy ryż jest już miękki dodać parmezan, odrobinę masła, wymieszać i wyłączyć źródło ciepła;Jeśli trzeba doprawić solą i pieprzem do smaku;Przykryć risotto pokrywką i odczekać 2-3 minuty przed podaniem;
6.Risotto wykładać na talerze, na wierzch kłaść łyżeczkę kawioru (wedle preferencji smakowyh) i polać łyżeczką szampana ( tego samego na którym gotowane było risotto);
                                                                                                  Smacznego!
Z pozdrowieniami

Iwona 

Forma do ravioli i najlepsze na świecie ciasto na włoskie pierożki

Jestem miłośniczką kuchni włoskiej to też ravioli czy tortelini robię bardzo często. Do tej pory radziłam sobie karbowanym nożem do krojenia ciasta, ale od dawna marzę o porządnej maszynce do makaronu z wieloma fantastycznymi wkładkami. Jak wiadomo droga do marzeń czasem bywa kręta, więc postanowiłam zrobić sobie prezent i zakupiłam formę do ravioli. 


Cóż mogę powiedzieć ?
Bardzo użyteczny gadżet, dosyć drogi, bo na allegro kosztuje 69 zł, niestety w sklepach stacnojarnych nie widziałam takich form, więc po długich namysłach wcisnełam guzik "kup teraz" :) Producent - włoska marka Imperia, dosyć popularna jeśli chodzi o makaronowe gadżety; Masywna konstrukcja, co wróży formie długie użytkowanie, to jednak okaże się w praktyce; Do formy dołączony jest malutki wałeczek;

Moje wrażenia z pierwszego użytkowania: jestem bardzo zadowolona, raviolini wyszły idealne, wszystkie równiutkie, jednolicie wypełnione, zlepiły się też bezproblemowo; nie wszystkie mi się przecieły od razu, być może powinnam była naciskać mocniej,ale po wyłożeniu na stół pomogłam sobie nożem. Robienie ravioli z formą idzie bardzo zręcznie, pozostawia bardzo mało skrawków ciasta, zdecydowanie warta polecenia;

Moje uwagi po pierwszym użyciu: troszkę żałuję, że wybrałam takie małe raviolini, gdybym mogła cofnąć czas, wybrałabym formę z większymi dziurkami; trzeba się trochę "pobawić" zanim napełni się 36 dziurek farszem, do tego wchodzi go tam bardzo mało, około 2/3 łyżeczki, więc przyzwyczajona do większych ravioli zrobiłam go za dużo i musiałam dorobić pasty by nie zmarnować farszu; Gdy nałożyłam zbyt dużo farszu, podczas wałkowania  rozchodził się pomiędzy płatami pasty. Oczywiście powiecie " kwestia przyzwyczajenia i precyzji nakładania farszu, która przyjdzie z czasem"- zgadzam się, dlatego zakupu nie żałuję, a jedynie wynoszę z niego wniosek "że rozmiary ravioli mogły by być większe";



A teraz najważniejsze - przepis na idealne ciasto na ravioli 
czy inne włoskie pierożki:
Ravioli w swoim życiu zrobiłam bardzo dużo, korzystałam ze standardowego przepisu na pastę 100g mąki/ 1 jajko, ten przepis jednak chowam do lamusa, dziś znam o wiele lepszy. Trafiłam na niego przypadkiem, oglądałam jakiś zagraniczny program kulinarny, w którym 2 drużyny zmagały się w zadaniu; Włoska drużyna robiła ravioli, a ciasto przygotowywała z samych żółtek; Być może nie jest to nowość dla Was, ja jednak nie wiedziałam o takim sposobie, dlatego od razu postanowiłam wypróbować; Najpierw poszukałam na włoskich forach, zbyt wiele jednak nie zrozumiałam, ani nie znalazłam, zdążyłam jedynie przetłumaczyć zdanie, że "jeden z chefów kuchni przygotowuje pastę na ravioli z 33 żółtek na 1 kg mąki, inny z 14", nie było jednak konkretnego przepisu; Postanowiłam wypróbować na sobie;
Po kilku próbach mam swój najlepszy na świecie przepis na ravioli, które wyszły tak pyszne, że domownicy proszą mnie o nie niemal codziennie :((

Ciasto na ravioli: na każde 50 g mąki - 1 żółtko + 2 łyżki wody mineralnej + kropla oliwy + szczypta soli;

Jak robię ciasto na ravioli?
1. W miseczce roztrzepuję ż ółtka z wodą, oliwą i szczyptą soli;
2.Na stolnicę wysypuję mąkę, potem mieszając widelcem wlewam żółtka, następnie zagniatam rękami. Na początku ciasto ciężej się wyrabia niż ciasto z białkiem, lecz po kilku minutach trudów staje się sprężyste, elastyczne i gładkie. Gdyby na początku wyjątkowo trudno się wyrabiało ( co zależy czasem od mąki) może to  oznaczać,że potrzebuje jeszcze odrobinę wody, wtedy należy po prostu dodać 2 łyżki wody mineralnej i kontynować wyrabianie. Gotowe ciasto rozpoznacie po idealnej gładkości, giętkości i jednolitości pasty;Cały proces wyrabiania trwa około 10-15 minut;
3.Kolejny ważny etap, to odpoczywanie pasty - wyrobione ciasto należy owinąć folią spożywczą i zostawić w lodówce na min. 1/2 h (można i więcej jeśli jesteście zajęci);
Następnie wyjąć ciasto, rozwałkować  na cieniutki, prawie,że prześwitujący placek i kroić ravioli;Wbrew pozorom to ważny etap, czasem w różnych przepisach widze pierożki, których grubość ciasta mnie przeraża, więc nie obraźcie się, ale ciasto na ravioli powinno mieć grubość max 2 mm, inaczej zdominuje farsz, którego w malutkich pierożkach nie ma wiele;
4.Kawałki ciasta,które zostaną z krojenia pierożków, można ponownie zagnieść dodając odrobinę wody, lecz by pasta nie stała się zbyt twarda, powinna ponownie odpocząć w lodówce przed rozwałkowaniem;






Dlaczego wg mnie to ciasto idealne na ravioli ?
- rozwałkowuje się cienko bez fatygi;
- zlepia się szybko ( nie trzeba poprawiać);
- jest lekko elastyczne, co pozwala delikatnie naciągać boki, jeśli wystąpi taka potrzeba podczas lepienia;
-pozostaje mięciutkie podczas pracy i  po ugotowaniu;
- nie rozkleja się podczas gotowania;
- w smaku delikatne i wyśmienite;


Polecam Wam wypróbować, będziecie bardzo miło zaskoczeni, 
no i oczywiście będzie mi miło jeśli podzielicie się doświadczeniem w komentarzu !

Z pozdrowieniami
Iwona