środa, 30 października 2013

Czekoladowy obłęd

Nie od dziś wiadomo, że na jesienną chandrę najlepsza jest czekolada. Bogata w magnez, w kilka chwil może poprawić humur i dodać energii do życia. Czekolada może być podawana na ciepło i zimno, w musach, ciastkach, a nawet w daniach wytrawnych. Ja natomiast zapraszam was na tocikowy poprawiacz jesiennego humoru.. :)


Składniki:


Na ciasto-bazę:
250 g mąka tortowa
150 g cukier kryształ
125 g serek mascarpone
60 g masło
2  jajka całe
2 łyżeczki proszku do pieczenia
30 g kakao gorzkie
150 ml letniej wody
 Na masę:
250 g gorzka czekolada 72% (u mnie Wedel)
50 ml śmietanka 30%
2 jajka
 Na polewę:
100 g gorzka czekolada (Wedel)
100 g masło
 Na trufle czkoladowe:
150 g czekolada gorzka 72% (Wedel)
60 g mąka
50 ml śmietanka 30%
50 g masło
30 g cukier puder
2 łyżki rumu
kakao gorzkie do obtoczenia (Wedel)
 Na dekoracje:
80 g czekolady temperowanej
kakao gorzkie do posypania (Wedel)
Trudność wykonania: 5/5


Wykonanie:
1.Upiec bazę: utrzeć serek mascarpone z masłem i cukrem, następnie dodać roztrzepane jajka i kontynować ucieranie. Mąkę i kakao przesiać przez sito, wymieszać z proszkiem do pieczenia, dodać do masy serowej i kontynować ucieranie, wlewaąc powolutku wodę. Gdy masa zrobi się jednolita przelać do formy o średnicy 22-25 cm i piec do suchego patyczka (ok.40-45 min) w temeraturze 180 stopni. Po upieczeniu wystudzić i przekroić placek na 3 części;
2.Masa: Czekoladę rozstopić w kąpieli wodnej, zdjąc z ognia, dodać śmietankę i jajka, mieszać do uzyskania jednolitej masy; Masę podzielić na dwie równe części i przełożyć nią rozkrojony wcześniej placek;
3.Polewa: czekoladę i masło rozstopić w kąpieli wodnej, lekko przestudzić i polać nią przełożony masą placek; Odstawić do zastygnięcia;
4.Trufle czekoladowe: wymieszać mąkę z cukrem pudrem, dodać rozpuszczone (ostudzone) masło, rum, śmietankę, pokruszoną czekoladę,wymieszać postawić naczynie na bardzo malutkim ogniu, podgrzać cały czas mieszając, gdy masa się ujednolici zdjąć z ognia i odstawić do wytudzenia. Z wystudzonej masy formować kulki i obtoczyć je gorzkim kakaem;
5. Dekoracja: temperowaną czekoladę o temp. ok 35 stopni, rozprowadzić na papierze do pieczenia tworząc koło o średnicy formy do pieczenia w której został zrobiony placek; Zostawić do zastygniecia; Gdy czekolada w formie koła stwardnieje, ostrym nożem i „jednolitym” ruchem podzielić koło na 8 równych części, czyli najpierw przeciąć po średnicy, następnie powtórzyć aż do wykończenia;
6. Kompozycja końcowa: ułożyć na wierzchu torciku trufle w jednakowych odstępach, kłaść na nie wykrojone listwy koła z czekolady najdłuższym końcem do środka, całość obsypać gorzkim kakao; Podawać dobrze schłodzone;



 Czekoladowego popołudnia!
Iwona

Vol au vent - przekąska na jeden kęs

Przekąska z ciasta francuskiego była znana już w XVIII wieku, za jej twórcę, źródła historyczne podają Marie-Antoine Carême – francuskiego piekarza i szefa kuchni. Mówi się, że pewnego dnia wpadł na pomysł by pokroić ciasto francuskie w małe krążki i poddać je pieczeniu. Gdy ciasto się upiekło, ponoć po spróbowaniu krzyknął „elle vole au vent – leci na wietrze”, czyli ciasto wyrosło tak lekkie, że dawało wrażenie, jakby za chwilę miało odlecieć. Stąd nazwa vol-au-vent, którą nadał Carême swemu dziełu. O tym dziele usłyszał cały świat, podawana była na królewskich stołach, wypełniona najczęściej farszem z mięsa i poddana ponownemu zapieczeniu. Natomiast wersja z pastami i musami przypisana jest częściowo, żonie Ludwika XV, Marii Leszczyńskiej, która w źródłach historycznych pojawia się pod nazwą Bouchees à la Reine (przekąski małżeńskie). Nie jest jednak zrozumiałe czy był to jej pomysł czy kucharza, który je dla niej przygotowywał. 
Dziś vol-au-vent jest znany i kochany przez cały kulinarny świat, dorobił się milionów przepisów i wersji. Przygotowuję się go z krążków ciasta francuskiego i wypełnia dowolnym nadzieniem. Na krążek  pełny nakłada się krążek z dużą dziurką, która wygląda jak obręcz; Ciasto francuskie możemy zrobić sami lub kupić gotowe w sklepie. Wersja domowa wymaga dużo pracy, ale można go zrobić w wolnym czasie i zamrozić. W ofercie sklepów możemy znaleźć też już gotowe vol au vent, bez bawienia się w wykrajanie krążków i ich pieczenie. Ich dużym plusem jest fakt, iż są idealnie proste i zachowują swój kształt. W domowym piekarniku zdarza się, że ciasto troszkę „skręci” na boki itp. Ja swoje vol-au-vent wycinałam z ciasta i francuskiego i zapiekałam w domu, więc nietrudno zauważyć, że nie są idealne;
A robi się je dokładnie tak: z ciasta francuskiego na 1 vol au vent wycinać szklanką 1 krążek i drugi taki sam krążek, tylko z dziurką tworząc obręcz; Obręcz nakładamy na cały krążek, smarujemy za pomocą pędzęlka mlekiem i zapiekamy w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni do jednolitego zarumienienia; I  tak robimy aż do wykończenia ciasta;
A teraz pora na kilka inspiracji mojego skromnego wykonania z vol au vent w roli głównej. Zrobiłam trzy proste nadzienia. Praktycznie otworzyłam lodówkę i dałam wodzę fantazji.





Pierwszy przykładowy typ nadzienia to biały serek twarogowy wymieszany ze szczypiorkiem, rzodkiewką, łyżką śmietany lub jogurtu, doprawiony do smaku i udekorowany pomidorkiem daktylowym. Lekki, łagodny smak i miły efekt dla oczu.

Vol au vent


 Drugi typ,to nadzienie z pasztetu drobiowego z czarnymi oliwkami. 100 gr pasztetu wymieszałam z 2 łyżkami śmietany by nadać mu lekkości, dodałam odrobinę posiekanej cebulki i kilka rozdrobnionych oliwek. Całość mieszałam tak długo, aż zrobiła się lekko puszysta masa pasztetowa. Na każdy vol-au-vent wyłożyłam klika listków roszponki,dodałam po łyżce pasty pasztetowej, na środek położyłam całą oliwkę. Myślę, że efekt jest bardzo zadawalający, smak również.



Trzeci typ nadzienia, jest owocem fantazji i czymś dla wielbicieli kuchni włoskiej. Czerwoną paprykę pokroiłam w paski, owinełam plasterkiem szynki parmeńskiej, włożyłam do vol-au-vent i dodałam 2 oliwki. Wyszło ciekawie i smacznie. 

Vol-au-vent moim zdaniem to jedna z najbardziej kreatywnych i elastycznych w doborze składników przystawek świata! Zapraszam was do eksperymentowania i stworzenia swoich własnych wersji :)

Smacznego 
Iwona!

środa, 23 października 2013

Łosoś na pieczonej dyni z młodym szpinakiem

Bardzo lubię pieczoną dynię z ostrymi przyprawami, świetnie komponuje się jako składnik sałatek i z powodzeniem może zastąpić ziemniaki w lekkim drugim daniu. Ja dziś zaserwowałam łososia na pieczonej dyni, zgrał się się z nią idealnie, a młode liście szpinaku nadały świeżości daniu.. zapraszam..

 Łosoś na pieczonej dyni z młodym szpinakiem

Składniki:
300 g dynia, 100 g młody szpinak, 2 szt swieża papryczka chili, 1 ząbek czosnku, olej z oliwek, natka pietruszki, sól do smaku, pieprz do smaku;
Wykonanie:
1.Łososia opłukać osuszyć, ściągnąć skórę, pokroić na mniejsze kawałki ( wg uznania), usunąć pincetą ośc; 2.Czosnek, papryczkę chili i pietruszkę posiekać;
3.Łososia opruszyć solą, pieprzem, dodać czosnek, chili, pietruszkę, polać z olejem z oliwek,wymeiszać i odstawić do lodówki na 1/2h;
4.W tym samym czasie dynię pokroić w małą kostkę,przełoyżć do formy do pieczenia, posypać solą, dodać posiekaną papryczkę chili, polać olejem z oliwek, wymieszać i piec ok.40 minut w temp. 200 stopni;
5.Młode liście szpinaku opłukać i oszuszyć, wyłożyć na talerze,posypać szczyptą soli i skropić olejem z oliwek;
6.Na szpinak kłaść upieczoną dynię;
7.Łososia wyjąć z lodówki i usmażyć po 3-4 minuty każdej ze stron; Wykładać na dynię ze szpinakiem; 
Smacznego!
Iwona

Zupa krem z dyni z curry i chili

Najpopularniejszym wydaniem dyni jest oczywiście zupa krem. Można dowolnie ją komponować smakowo, choć dla mnie idealnym połączeniem jest smak dyni i chili, dlatego dziś zapraszam was właśnie na takie ostro-słodkie obiadowe wydanie dyni..

Zupa krem z dyni
Składniki:
500 g dynia, 2 ząbki czosnku, 1 szt papryczka chili, 1 łyżeczka curry, 2 średnie ziemniaki, 1 l bulion,  sól do smaku, masło do smażenia, śmietana (opcjonalnie);
Wykonanie:
1.Dynię pokroić na kawałki,czosnek i papryczkę chili posiekać.
2.Czosnek i chili delikatnie zeszklić na maśle, dodać dynię i ziemiaki pokrojone w kostkę.Doprawić solą i curry; Dusić na maśle warzywa pod przykryciem około 10 minut.
3.Przełożyć warzywa z patelni do bulionu i gotować do miekkości warzyw. Poczym zmiksować  całość blenderem.
4.Nalewać gorącą zupę na talerze, dodając na środek 1 łyżkę śmietany;
Gotowe !!! 
Smacznego !
Iwona

Pancakes z dyni

Pancakes przywędrowały do nas z zza oceanu i dziś są niezmiernie popularne. I nie ma co się dziwić, bo jest to naprawdę pyszne, śniadaniowe wydanie naleśników.. zapraszam..
Pancakes z dyni
Składniki:
250 g puree z dyni*, 250 ml mleko, 1 jajko, 200 g mąka, 1 łyżecżka proszku do pieczenia, 2-3 łyżki cukru trzcinowego, 1 łyżeczka cynamonu, 1 łyżeczka imbiru, szczypta soli, szczypta chili 1 łyżka oleju + do smażenia;
*dynie pokroić w plastry i piec w przez ok 1h w temp. 200 stopni, następnie zmiksować blenderem
Wykonanie:
1. W  jednym naczyniu wymieszać wszystkie mokre składniki: puree z dyni, mleko,jajko, olej, w drugim naczyniu wszystkie suche składniki: mąka,cukier,sól,przyprawy,proszek do piecznia;
2.Suche składniki dodawać do mokrych cały czas mieszając, aż do uzyskania jednolitej masy;
3.Na patelni rozgrzać 1 łyżkę oleju, chocelką nabierać ciasto naleśnikowe, wlać na środek patelni i kolistym ruchem patelni formować okrągłe naleśniki. Smażyć do zarumienienia każdej ze stron;
4.Podawać ciepłe z cukrem pudrem lub syropem klonowym;

Z pozdrowieniami
Iwona

Ciasto z dyni

Sezon na dynię w pełni, można więc zajadać się nią do woli. Dynia choć jest warzywem doskonale spradwdza się w słodkich wypiekach, ja dziś proponuje wam bardzo proste ciasto z dyni.. zapraszam

Składniki:
150 g puree z dyni*,2 jajka, 50 g miód pszczeli, 50g cukier,100 ml olej sojowy, 200 g mąka pszenna, 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia, 50 g rodzynki, 20 g posiekane orzechy włoskie;
*dynie pokroić w plastry i piec w przez ok 1h w temp. 200 stopni, następnie zmiksować blenderem
Wykonanie:
1.Odmierzyć 150 g puree z dyni i przełożyć do naczynia w którym będziecie miksować ciasto; Namoczyć rodzynki w gorącej wodzie;
2. Dodać jajka, cukier, miód i zacząć mieszanie mikserem; Gdy masa dyniowa podwoi optycznie objętość wlewać cały czas miksując olej;
3.Dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, kontynuować miksowanie aż do osiągniecia jednolitej masy;
4.Odcedzić rodzynki z wody, osuszyć i dodać do ciasta, to samo zrobić z orzechami, całość wymieszać;
5. Formę do pieczenia pokryć papierem do pieczenia i wyłożyć na nie ciasto. Piec w temp. 175 stopni ok. 30-40 minut ( do suchego patyczka); Po ostudzeniu posypać cukrem pudrem;
Ciasto z  dyni

Smacznego!
Iwona

środa, 16 października 2013

Ciasteczka babci

Czy wy też tak macie, że gdy wpadnie wam w ręce stary zeszyt mamy czy babci przypominacie sobie czasy, kiedy wszystko było takie pyszne i wyjątkowe ? Karpatke i ciasteczka zanosiło się do piekarni, a wieczorem po nie wracało z dumą i uśmiechem od ucha do ucha ? Jeśli tak, to dziś mam dla was przepis na wspaniałe ciasteczka mojej babci, twarde z wierzchu i kruche, rozpadające się wręcz po przełamaniu w środku... pychota..

Domowe ciasteczka babci



Składniki:
500 g mąki
200 g cukier
2 szt jajka
125 ml mleka
125 g masła lub smalecu
8 g amoniaku spożywczy
skórka z  ½ cytryny
1 saszetka cukru wanilinowego
Wykonanie:

1.Mąke* przesiać przez sitko wraz z cukrami i amoniakiem.
2.Dodać mleko oraz masło (roztopione na parze ale tylko w połowie i dobrze wystudzone), całe jajka oraz skórkę z cytryny;
3. Wyrobić dobrze całość;
4.Zawinąć w folię spożywcza i włożyć do lodówki do schłodzenia na min pół godziny;
5.Po tym czasie wyjąć ciasto z lodówki, znów szybko wyrobić i rozwałkować na dość grube ciasto (ok.1 cm);
6.Ciąć dowolne kształyt np. prostokąty jak u mnie;
7.Blaszke pokryć papierem do pieczenia;
8.Ułożyć ciasteczka w kilkucentymetrowej odległości od siebie, gdyż będą rosnąć podczas pieczenia;
9.Wierzch posmarować za pomocą pędzelka mlekiem lub żółtkiem z mlekiem i pospyć cukrem;
10.Piec 13-16 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni;
11.Poczekać aż wystygną i dopiero zciągnąć je z blaszki;
12.Najlepiej smakują zamoczone w kawie, mleku czy herbacie;

* 1/3 mąki można zastąpić mąka pełnoziarnistą lub zmielonymi migdałami

Smacznego !

wtorek, 15 października 2013

Kurczak duszony z cieciorką, szałwią i słodką papryką

Pozostając w temacie cieciorki, kolejna propozycja, tym razem na danie główne. Mam nadzieje,że Wam posmakuje, bo u mnie w domu  znikło w mgnieniu oka.. zapraszam..


Kurczak duszony z cieciorką, szałwią i słodką papryką
Składniki: 1 kg kurczak w kawałkach, 250 g cieciorka ugotowana (ew. z puszki),250 g pomidory krojone, 1 pęczek szałwi, 2 łyżeczki słodkiej papryki, 1 cebula, olej z oliwek do smażenia, sól, pieprz do smaku;
Wykonanie:
1.Kawałki kurczaka opalić nad ogniem, opłukać i osuszyć;
2.Na talerzu wymieszać słodką paprykę z 2 łyżkami oleju;
3.Rozgrzać 2-3 łyżki oleju na patelni, dodać cebulę pokrojoną w plastry oraz kłaść kawałki kurczaka wcześniej obtoczone w słodkiej papryce wymieszanej z olejem; Smażyć aż do zarumienienia skórki (ok. 10 minut); Następnie dodać pokrojone w kostkę pomidory, doprawić solą i pieprzem do smaku; Dusić tak ok 30 minut na małym ogniu;
4.Po tym czasie dodać do kurczaka cieciorkę oraz listki szałwi, dusić jeszcze ok. 15-20 minut razem;
5. Na talerz wykładać kawałki kurczaka wraz z powstałym sosem i cieciorką;



Smacznego!
Iwona

Zupa z ciecierzycy i pora

     Cieciorka, ciecierzyca,  zwana też groszkiem włoskim – jeszcze kilka lat temu wstecz była mało znana w naszym kraju, dziś natomiast zdobywa coraz szersze kręgi wielbicieli, a jej smak doceni nawet najbardziej wybredne podniebienie. Sławę swą zawdzięcza nie tylko wyjątkowemu smakowi , ale i wartościom odżywczym : cieciorka składa się w 1/4 z białka, które ze względu na budowę i przyswajalność porównywalne jest do białka mięsa;ponadto bogata jest w fosfor, potas, żelazo, witaminy z grupy B i błonnik oraz jako składnik diety bezglutenowej. Dania z cieciorką można spotkać  w niezliczonych wersjach. Najpopularniejsze to oczywiście pasty i pożywne zupy. Sama też jestem wielbicielką cieciorki więc zapraszam was na pożywną, jesienną zupkę...

Zupa z ciecierzycy i pora
Składniki:
200-300 g ciecierzyca; seler liscie; 3 pory; masło lub olej do smażenia;
sól,pieprz do smaku ;
Wykonanie:
1.Ciecierzycę namoczyć w wodzie na minimum 12h ( ja zostawiłam w wodzie na całą noc w przed dzień robienia zupy).
2.Zielone liście selera drobno pokroić.
3.Ciecierzycę zalać zimną wodą,dodać seler, 2 łyżki oleju i gotować 1,5h. Posolić dopiero pod koniec gotowania.
4.W międzyczasie pokroić na plasterki pory (białą część). Poddusić je na patelni. Dodać do gotującej się ciecierzycy na 15 minut przed końcem gotowania.
5.Gdy ciecierzyca jest gotowa (miękka) odlać połowę zupy,a połowę zblędować. Na talerz nakładać najpierw krem (zblędowaną część zupy), a na nią niezblędowaną zupę.
Zupa jest bardzo smaczna, pożywna, a przy tym łatwa do zrobienia. W sam raz na jesienne wieczory. 
Smacznego !
Iwona
 

Hummus - libańskie śniadanie

Hummus to bardzo popularna wegańska pasta z cieciorki i  tahini, pochodząca z Libanu,dziś znana i doceniana na całym świecie. Najczęściej konsumowana z chlebem,pitą, macą czy też jako salsa do surowych warzyw (marchewka,seler, koper włoski itp.); Jest prosta w przygotowaniu i może być ciekawą alternatywą dla zdrowego śniadania.

Hummus - libańska pasta z cieciorki

Składniki:
200g ugotowana cieciorka (ew.z puszki), 3 łyżki sezamu, 3łyżki oleju z oliwek, sól,pieprz do smaku, 1 łyżka soku z cytryny,1 ząbek czosnku (można ominąć);
Wykonanie:
1.Cieciorkę namoczyć w wodzie na całą noc. Następnie odcedzić, zalać zimną wodą i gotować na małym ogniu ok. 2h, posolić dopiero pod koniec,gdy cieciorka będzie już miekka. Ostudzić.Jeśli używacie cieciorki z puszki ten punkt ominąć.
2.Przygotować tahini: uprażyć sezam na suchej patelni (powinien lekko zbrązowieć), ostudzić,a następnie zmiksować w blenderze wraz z olejem z oliwek;
3.Do zmiksowanego tahini dodać czosnek,cytrynę,cieciorkę i zmiksować blenderem,dodając odrobinę wody z gotowania cieciorki lub wody mineralnej,tak by pasta nabrała mazistej, pulchnej i lekkiej konsystencji;
4.Pastę można dowolnie urozmaicić dodając np. posiekaną natkę pietruszki czy kmin włoski itp. Hummus gotowy.
Smacznego!
Iwona

czwartek, 10 października 2013

Tradycyjny strudel jabłkowy podany z sosem waniliowym


Strudel  to klasyk, który nigdy nie męczy, smakuje wyśmienicie i dorobił się wielu wersji. Najbardziej rozpowszechnioną jest oczywiście tradycyjna wersja z jabłkami, cynamonem i rodzynkami.

                        Tradycyjny strudel jabłkowy podany z sosem waniliowym



Składniki:

Ciasto: 
120 g mąka 
75 ml ciepłego mleka 
1 łyżka octu jabłkowego 
20 gr rozpuszczonego masła 
(oraz 30 g do posmarowania ciasta po rozwałkowaniu) 

Nadzienie: 
3-4 jabłka Reneta 
szklanka rodzynek 
cukier do smaku (3-5 łyżek) 
sok z połówki cytryny 
1 łyżeczka cynamonu
¼ laski wanilii 
2 łyżki kaszy manny 

Sos waniliowy: 
100 ml mleko 
¼ laski wanilii 
cukier 20 g 
1 żółtko 

Wykonanie: Ciasto: Mąką zalać ciepłym mlekiem i zacząć wyrabiać ciasto, następnie dodać ocet. Wyrabiać tak długo aż ciasto przestanie się kleić do rąk. Na samym końcu dodać rozpuszczone i ostudzone masło i kontynuować wyrabianie aż do wchłonięcia masła. Następnie zawinąć ciasto w folię spożywczą i włożyć do lodówki na 20-30 minut. 

Nadzienie: Rodzynki namoczyć w gorącej wodzie na kilkanaście minut. Jabłka obrać, usunąć gniazda nasienne, pokroić w ósemki, a następnie w cienkie plasterki. Całość polać sokiem z cytryny, dodać nasienie wanilii, cukier, cynamon, odciśnięte z wody rodzynki i kaszę mannę. Wymieszać dokładnie. 

Ciasto wyjąć z lodówki i rozwałkować na bardzo cienki placek ( 1-2 mm). Za pomocą wałka przenieść go na ściereczkę oprószoną mąką. Wierzch ciasta posmarować rozpuszczonym masłem i posypać łyżką kaszy manny. Wyłożyć nadzienie wzdłuż jednego z boków zostawiając kilka wolnych cm od brzegu. Naciągnąć zostawiony brzeg ciasta na farsz, następnie pomagając sobie ściereczką owinąć ciasto wokół własnej osi. Nadmiar ciasta* odciąć, a cały wierzch posmarować rozpuszczonym masłem. Wstawić do rozgrzanego do 190 stopni piekarnika aż do zarumienienia ciasta ( ok 40-45 minut). 
*Z nadmiaru ciasta można dodatkowo wyciąć dekorację i położyć ja na wierzch strudla;

Sos waniliowy: Mleko z wanilią doprowadzić do wrzenia. Zółtko ubić do białości z cukrem, wlać do żółtek powli gorące mleko, cały czas mieszając postawić na palniku z małym ogniem. Mieszając doprowadzić do wrzenia kremu. 




Strudel podawać w towarzystwie ciepłego sosu waniliowego.

poniedziałek, 7 października 2013

Krem z ciecierzycy z nutą pesto z selera naciowego i krewetkami

Ciecierzyca, cieciorka, czasem nazywana też groszkiem włoskim to wspaniałe nasiona o lekko rzechowym posmaku. W kuchni cieszy się powodzeniem od wieku, najczęściej pod postacią zup i kremów. Jeśli miałabym wybierać pomiędzy wieloma rodzajami grochu i groszku, to cieciorka byłaby na 1 miejscu - uwielbiam ją ! A wy ?

Krem z ciecierzycy z nutą pesto z selera naciowego i krewetkami
Krem z cieciorki

Składniki:
ciecierzyca 300g,woda 1,5 l, seler naciowy 2 gałązki, 1 szt cebula mała, masło do smażenia, oliwa z oliwek 5-7 ml,sól do smaku, 1 ząbek czosnku, 1 łyżka orzeszków pini, 6 – 8 szt krewetki1 szczypta chili (opcjonalnie);
Wykonanie:
1.Ciecierzycę namoczyć w wodzie na 12 h, (ja zostawiłam namoczoną w wodzie na całą noc w przed dzień robienia zupy);
2.Posiekać cebulkę i 1 gałązkę selera naciowego, zeszklić je delikatnie na maśle, następnie dodać namoczoną wcześniej ciecierzycę, zalać zimną wodą  i gotować pod przykryciem na małym ogniu około 1-1,5h, posolić i doprawić do smaku dopiero pod koniec gotowania, dzięki czemu ciecierzyca nie będzie twarda; Jeśli wyparowałaby zbyt duża ilość wody, dolać szklankę czy dwie;
Po tym czasie zmiksować zupkę blenderem na krem;
3.Krewetki rozciąć wzdłuż grzbietu, wyjąć środkową żyłkę, dokładnie opłukać, osuszyć i doprawić solą i pieprzem; Nabić na wykałaczki i zgrilować po klika minut kapżdej ze stron, można też usmażyć na oliwie z oliwek jeśli nie macie patelni grilowej lub nie macie ochoty na grilowanie;
4.Z pozostałego selera oberwać liście, zmiksować je w blenderze wraz ze szczyptą soli, małym ząbkiem czosnku, orzeszkami pini i oliwą z oliwek;
5.Na talerze wlewać po 1-2 chochelki zupy, polać 1-2 łyżkami pesto z selera i kłaść szaszłyki z krewetek;


Smacznego!
Iwona

niedziela, 6 października 2013

Brokułowy torcik w serowo-orzechowej kołderce

Jesienne warzywa kapustne, a wśród nich brokuł to coś, co lubię najbardziej. Dają bardzo dużo  możliwości kulinarnych. Od przystawek, poprzez dania główne, po wymyślne dzieła. Tylko jeść i cieszyć się życiem..

Brokułowy torcik w serowo-orzechowej kołderce

Składniki: 600-700 g brokuły, 100 g camembert ( lub inny ser podpuszczkowy), 50 g parmezan , 50 g orzech włoski,1 cebula,ząbek czosnku,2 jajka,250 ml  gęsty sos beszamelowy,masło do smażenia,sól i pieprz do smaku;
Wykonanie:
1.Brokuły ugotować na parze( ok 10-12 minut)
2.Na maśle zeszklić cebulę,czosnek, dodać ugotowane brokuły,smażyć kilka minut. Wystudzić.
3.Zmiksować blenderem brokuły, dodać jajka, parmezan, 1/3 sosu beszamelowego, przyprawić solą, pieprzem.Wymieszać.
4.Nakładać do nasmarowanych olejem pojemniczków. Piec w temp. 180 stopni około 30 minut. W zależności od wielkości pojemniczków może to  trwać kilka minut  więcej lub mniej. Sprawdzić patyczkiem czy masa jest "zwięzła" i nie klei się do patyczka.
5.Do reszty sosu beszamelowego dodać pokrojony ser,podgrzać do rozstopienia.
6.Orzechy zblędować i dodać do sosu serowego.
7.Brokułowy torcik podawać w towarzystwie sosu serowo-orzechowego !
Smacznego !
Iwona

Wytrawny torcik 3w1

Brokuły, ziemniaki, szynka - te 3 składniki stworzyły ze sobą idealną całość, z której powstał wytrawny torcik; Idealny jako zimna przystawka na przyjęciu, na szybką przekąskę dla niejadków  i wszystkich innych, którzy lubią ciekawy akcent w menu...



Składniki na 4 szt: 300 g brokuły, 400 g ziemniaki, 300 g szynki gotowanej,2-4 łyżki śmietany, 2 łyżki oleju z oliwek, 1 łyżka masła,sól i pieprz do smaku;
Wykonanie:
1.Brokuły rozdzielić na różyczki,a następnie ugotować do miekkości na parze (ok 10-15 min);
2.Ziemniaki obrać, pokroić w kostkę i również ugotować na parze do miekkości;
3.Ostudzone brokuły zmiksować w blenderze na jednolitą masę z 2 łyżkami oleju z oliwek,doprawić do smaku solą i pieprzem;
4.Jeszcze ciepłe ziemniaki wymierszać z 1 łyżką masła i widelcem doprowadzić do konsystencji puree;
5.Szynkę zmiksować w blenderze ze śmietaną na jednolitą  masę, doprawić pieprzem do smaku;
6. Za pomocą pierścieni cukierniczych lub innych naczyń o podobnej formie, robić tymbaliki nakładając zmiksowane składniki w kolejności: 1/3 objętości ziemniaki (puree),potem szynka, potem brokuły; Włożyć do lodówki do schłodzenia na conajmniej 2h; Przed podaniem wyjąć delikatnie z naczynia przekręcając je „do góry nogami”na drugi talerz, udekorować dowolnie; Smacznego!

Z pozdrowieniami
Iwona

sobota, 5 października 2013

Kurczak "palce lizać"

Bardzo lubię delikatne i soczyste mięso kurczaka pieczonego w rękawie, do tego może ono przybierać przeróżne wersje smakowe, wystarczy dobrać ulubione przyprawy i weklepać je w mięso. Dziś zapraszam was właśnie na taką autorską wersję kurczaka, którego zapach i smak potrafi zachwycić niejedno podniebienie..
                                                                                           
Kurczak palce lizać
Kurczak "palce lizać"


Składniki:
ok.1 kg kurczak w całości,
30-40 g masło,
sól do smaku,
1 łyżeczka pieprzu,
1 łyżeczka papryki słodkiej mielonej,
1 łyżeczka imbiru mielonego,
1/2 łyżeczki mielonej papryczki chilli,
1-2 ząbki czosnku,
1-2 gałązki tymianku
1 szt - limonka,

Sposób przygotowania:
1.Do miseczki włożyć masło w temperaturze pokojowej, dodać wszystkie przyprawy ( imbir,pieprz, chili, papryka słodka), posiekany czosnek,skórkę otartą z limonki i listki tymianku; Wszystko razem mieszać łyżką drewnianą aż do osiągniecia jednolitej masy;
2.Kurczaka opalić na ogniem (jeśli trzeba), opłukać,a następnie dokładnie osuszyć i natrzeć solą;
W tak przygotowanego kurczaka wklepać masło roztarte z przyprawami,również w środku i tam gdzie się da nawet pod skórką; Na samym końcu obłożyć go kilkoma plastrami limonki;
Kurczaka zamknąć szczelnie w worku do pieczenia i odstawić na 1-2 h do lodówki ( można również dłużej, np. jeśli idziecie do pracy, można go przygotować rano itp);
3.Tak przygotowanego kurczaka piec w 220 stopniach 1h, ostatnie 10 minut rozciąć worek do pieczenia by skórka złapała rumieńców;
ps. kurczaka można również piec bez rękawa, wtedy należy zmniejszyć temperaturę do 180 stopni i raz na jakiś czas polewaćgo sokiem który wytworzył się poczas pieczenia;
4.Kurczak palce lizać gotowy, porcjować i podawać - smacznego!

Iwona