wtorek, 9 lipca 2013

Zupa rybna

Zupę rybną - właściwie uważam za trudny temat, oprócz tego że należy się nauczyć robić wywary z resztek ryb i owoców morza, to przy przygotowaniu zupy rybnej trzeba też znać czas gotowania się poszczególnych składników i dodawać je stopniowo - i tak ogólnie mówiąc najpierw do zupy trafiają twardsze owoce morza ( ośmiorniczki, kalamary itp. czyli te, które potrzebują dłuższego czasu gotowania), potem ryby, potem krewetki,a na samym końcu małże. Opanowane te dwie sztuki, każda zupa rybna wyjdzie pyszna; Oczywiście do zupy należy wybierać jak najświeższe ryby i owoce morza, które nadadzą jej niepowtarzalny smak. A ja dziś zapraszam was na moją:

Zupa rybna






Składniki dla 2 osób:
500 g świeżych ryb np.cefal.łosoś,okoń,sandacz, flondra itp.
300 g małże,
5-6 szt krewetki duże,
1 pęczek zielonej pietruszka,
1 główka czosnku,
100-150 ml wino białe wytrawne,
1-2 gałązki selera,
1 szt marchewka,
1-2 szt pomidor,
1 papryczka chili,
olej rzepakowy
1 szt biała cebulka ,
1  łyżeczka słodkiej papryki
Sposób przygotowania:
1.Rybę wypatroszyć, usunąć łuski, odciąć głowę, sfiletetować i pincetką usunąć ości; Resztek ryby nie wyrzucać.
2.Krewetki obrać z pancerzy, usunąć środkową żyłkę, pozostawić głowy do wywaru;
3.Małże wyszorować ( oczyścić z ewentualnego piasku);
4. Filiet rybny i obrane krewetki wstawić tymczasowo do lodówki (będą potrzebne później);
5.Zrobić wywar z głów krewetek: na patelnie wrzucić 2 ząbki czosnku, 2 łyżki oleju dodać głowy krewetek, smażyć 1-2 minuty, podlać 50-100 ml białego wina, odparować wino, zalać 100-200 ml wody i doprowadzić wywar do redukcji o 50%.
Na szklance położyć sitko, na to gazę, zlać czysty wywar z krewetek do szklanki, ręsztki wyrzucić; Gotowy wywar narazie odstawić;
6.Przygotować drugi wywar z resztek ryby; Na tej samej patelni na której przed chwilą był robiony wywar z głów krewetek, położyć głowę ryby, szkielet, skóry, 2 zabki czosnku, kawałek papryczki chili, 2 łyżki oleju, podsmażyć minutę, następnie zalać białym winem (100 ml), zredukować wino i dolać wody (ok. 250-500 ml w zależoności ile jest tych ryb), dodać kilka gałązek  pietruszki, kawałek selera i gotować kilkanaście minut aż do redukcji wody o połowę.
Przelewać do naczynia wywar rybny przez sito z gazą, resztki ryb wyrzucić;
7.Przygotować wywar z małży: na patelnie wrzucić 2 łyżki oleju, posiekany czosnek i pęczek pietruszki, dodajać małże, przykryć pokrywką i dusić je kilka minut na dużym ogniu aż do otwarcia się skorupek.
Powstały wywar z małży przelać przez sito z gazą;
8.Małże odzielić od skorupek, zostawić tylko kilka do dekoracji, następnie włożyć je do lodówki, gdyż ze względu na czas gotowania do zupy dokłada się je jako ostatnie, więc narazie nie są potrzebne;
9. Seler (mały pęczek), cebulka, czosnek, chili, marchewka, wszystko posiekać, a następnie podsmażyć na 2 łyżkach oleju wraz ze słodką papryką;
10.Pomidora obrać ze skórki, pozbawić go gniazd nasiennych i pokroić na mniejsze kawałki, dodać do smażących się warzyw;
11.Całość zalać wywarem z resztek ryb; Gotować razem 10-15 minut;
12.Po tym czasie dodać wywar z małży - i tu uwaga - ponieważ woda z małyży jest mega słona, dodawać ją stopniowo i w międzyczasie próbować smak. Nie wlewać go od razu całego, gdyż bardzo łatwo przesolić zupę. Kontynuować gotowanie kolejne 5 minut.
13.Następnie dodać wywar z głów krewetek. Gotować kilka minut wszystko razem;
14.Fileta rybnego wyjąć z lodówki, pokroić na mniejsze kawałki i dodać do zupy jako pierwszy: Gotować 5-10 minut;
15.Następnie dodać obrane wcześniej krewetki, kontynuować gotowanie kolejne 5 minut;
16.Na samym końcu dodać małże: gotować jeszcze 2-3 minuty i wyłączyć źródło ciepła.
17.Posypać szczypta świeżej natki pietruszki;
18.Bagietkę lub kromkę chleba podpiec kilka minut na grilu lub w piekarniku , potrzeć ją czosnkiem, polać olejem i posypać natką pietruszki. Podawać razem z zupą rybną (opcjonalnie).

Smacznego!

3 komentarze:

  1. Wygląda to super. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie właśnie od niedawna odżyły przepisy z rybami w roli głównej. Jak najbardziej zupy rybne są pyszne i ja jestem zdania, że wato jest je jeść. Bardzo mi smakuje także pikantna zupa kokosowa z plastrami łososia https://mowisalmon.pl/przepisy/pikantna-zupa-kokosowa-z-plastrami-lososia-mowi/ którą mogę się zajadać wręcz codziennie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda bardzo aptyecznie. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz, niby taki mały gest,a jakże cieszy każdego blogera.